Muzeum Drukarstwa bardzo nam się...

Muzeum Drukarstwa bardzo nam się spodobało. Pełno tu niezwykłych i historycznych urządzeń drukarskich, które co ważne, nadal działają i są wykorzystywane do realizacji mniejszych zamówień. Niezwykłym doświadczeniem była próba podniesienia metalowej płyty, na której zostały osadzone czcionki z przeznaczeniem do wydruku jednej strony gazety. Dzieci nie umiały jej podnieść a wyobraźcie sobie, że drukarz musiał z nimi biegać, aby zdążyć ze zleceniami. Fajną ciekawostką była też możliwość zobaczenia i dotknięcia popularnej "spacji" czyli czegoś, czego tak naprawdę nie widać na ekranie komputera. Po muzeum oprowadzała nas bardzo miła Pani przewodnik i mieliśmy okazję zobaczyć pracę drukarza przy wydruku ekslibrisów na jednej z historycznych maszyn. Pomimo tego, że zagadnienia związane z wydrukiem nie należą do łatwych to jednak sposób ich pokazania zasługuje na pochwałę. Cała wycieczka trwała około 45 minut i myślę, że był to bardzo dobrze spędzony czas.