W tym aquaparku bawiliśmy się za...
W tym aquaparku bawiliśmy się za stosunkowo niedużą cenę (biorąc po uwagę ceny wstępu do innych, podobnych parków).To niewątpliwy plus. Pogoda nie rozpieszczała nas w tym dniu, ale już na pierwszy rzut oka było widać, że teren parku wodnego jest bardzo dobrze przygotowany na upalne dni. Na zewnątrz znajdziecie leżaczki i dużo miejsca na wypoczynek pod chmurką. Baseny zewnętrzne są połączone z wewnętrznymi, więc gdy słońce zaszło za chmurkę i zrobiło się chłodniej można było przepłynąć do środka, żeby się ogrzać. Warto wiedzieć, że we wnętrzu udostępniono dużo malutkich zjeżdżalni i brodzików dla małych dzieci. Myślę, że jest to idealne miejsce na spędzanie czasu dla rodzin z małymi dziećmi.
Cały kompleks rekreacyjny, włącznie z parkiem wodnym, jest położony w czymś w rodzaju kotliny, więc pomimo że znajduje się w ścisłym centrum miasta nie odczuwa się żadnych niedogodności - miejski szum jest gdzieś bardzo wysoko i po prostu nie słychać go.
Podobały nam się trzy szybkie zjeżdżalnie, zdecydowanie szybsze niż te w Tarnowskich Górach. Obok każdej zjeżdżalni jest umieszczony licznik czasu zjazdu wraz z informacją o aktualnym rekordzie. Spróbujcie a przekonacie się, że niezwykle motywują do szybszego zjeżdżania :) Naprawdę świetne rozwiązanie, pod warunkiem, że działa (różnie z tym bywało). Ze spraw, które nas zaciekawiły a nie były związane bezpośrednio z wypoczynkiem to widoczna duża ilość użytych kolektorów słonecznych do podgrzewania wody. Myślę, że to dobra okazja do tego, żeby pokazać dzieciom, jak można dbać o środowisko naturalne wykorzystując energię odnawialną.
Do minusów zaliczyłbym: słabe oznakowanie dojazdu na parking, stosunkowo małą ilość dynamicznych atrakcji (chociażby w porównaniu do Tarnowskich Gór i Gołębiewskiego w Wiśle) i tłok po godzinie 17:00.